Prowadzę sklep internetowy. Czy mogę odmówić przyjęcia reklamacji?
Prowadzenie sklepu internetowego to mnóstwo radości związanej z możliwością realizowania swojej pasji, sprzedaż ciekawych produktów i usług. To również konieczność odpowiadania niezadowolonym klientom. Przy okazji pojawia się pytanie: czy zawsze trzeba przyjąć reklamację? Czy można odmówić?
Każdy konsument ma prawo złożyć reklamację. Nie znaczy to, że przedsiębiorca musi każdą uwzględnić. W określonych sytuacjach może odmówić przyjęcia reklamacji. Jedna z takich sytuacji jest wtedy, gdy kupujący w chwili zawierania umowy wie o niezgodności towaru lub w rozsądnej cenie powinien o tym wiedzieć. Przykład? Jeśli sprzedawca obniża cenę i informuje klienta o wadzie towaru, to nie można z tego powodu reklamować takiego produktu. Może też być tak, że produkt jest niepełnowartościowy lub nie ma określonej funkcji, którą mieć powinien. Jeśli sprzedawca o tym poinformuje, to sprzedawca może odmówić przyjęcia reklamacji. Trzeba w tym przypadku zwrócić uwagę na to, że kupujący nie musi od razu sprawdzać produkt, który kupuje. Możliwość odmowy reklamacji dotyczy przede wszystkim sytuacji, w której klient od razu wie, że produkt ma wadę, np. jest oznaczony jako niekompletny lub uszkodzony.
Produkt z reklamy
Reklamacji nie trzeba także uznawać, jeśli klient korzystał z produktu niezgodnie z przeznaczeniem i z tego powodu doszło do sytuacji, w której produkt się zepsuł albo ma wadę.
Ciekawym przykładem sytuacji, w której sprzedawca nie musi rozpatrywać reklamacji, może być taka, na którą mogą trafić ci przedsiębiorcy, którzy prowadzą przedstawicielstwa zagranicznych firm albo sprzedają produkty z zagranicy. Może się okazać, że taki sam produkt ma różne funkcjonalności w zależności od regionu i rynku, dla którego jest produkowany. Warto w takiej sytuacji pokazać różnice między wariantami produktów. Prawo mówi, że sprzedawca ma możliwość odmowy przyjęcia reklamacji, jeśli kupujący zdecyduje się zareklamować produkt z powodu braku elementu, czy funkcji dostępnych w wersjach zagranicznych. Może tak się zdarzyć, jeśli klient zobaczy to np. w zagranicznej reklamie.
Każdy sprzedawca internetowy musi przestrzegać prawa klienta do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od dnia zakupu. W takiej sytuacji wyjątkiem są tylko produkty przygotowane na miarę lub na specjalne zamówienie. W pozostałych przypadkach przedsiębiorca może ustalić dowolne przypadki, w których zezwoli na wymianę towaru lub jego zwrot. Są sklepy, w których można produkty oddawać w ciągu 30 dni od zakupu, a nawet w ciągu 6 i więcej miesięcy.
Jeśli produkt jest pełnowartościowy, to tylko od dobrej woli sprzedawcy zależy, czy klient będzie mógł go wymienić lub zwrócić