Dyrektywa Omnibus uderzy w e-commerce

W maju tego roku ma wejść w życie Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/2161 znana jako dyrektywa Omnibus. Wprowadzi ona wiele zmian w handlu, a dotyczyć one będą w szczególności sposobów prezentacji obniżek cen, dokładnych informacji na temat sprzedawcy, opinii na temat produktów czy firm, które będą musiały być autentyczne, a także nieukrywanie informacji o wykorzystywaniu algorytmów optymalizujących ceny dla klientów. 

Dyrektywa Omnibus uderzy w e-commerce
Monika Świetlińska 15 marca 2022

Transparentność na rynku

Te cztery aspekty mocno wpłyną na e-commerce. Dlaczego? Mają one zwiększyć transparentność na rynku i mocno stanąć na straży praw konsumentów. Jego zasady od 28 maja na terenie całej Unii Europejskiej mają być dla wszystkich przejrzyste, jasne, a co za tym idzie na przedsiębiorcach będą spoczywały nowe obowiązki. Przedsiębiorcy będą musieli wprowadzić do swoich e-sklepów wiele zmian: do polityki cenowej, do sposobu komunikacji z klientem — bardziej otwartej i szczegółowej czy do mechanizmów, jakimi kierują się, by zachęcić klienta do zakupów (i czy są to na pewno zakupy za korzystną cenę).

Zmiany w polskim prawie

e-Commerce nie uniknie zmian. Dyrektywa jest aktem prawa, który nie jest stosowany bezpośrednio, ale wymusza zmiany w prawie krajów członkowskich UE, które będzie dostosowane do dyrektywy. I tak w Polsce jej wdrożenie wpłynie na:

  • ustawę o prawach konsumenta,
  • ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów,
  • ustawę o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym,
  • ustawę o wyrobach medycznych,
  • ustawę o informowaniu o cenach towarów i usług.  

Dyrektywa Omnibus, czyli rewolucja w ochronie praw konsumentaDyrektywa Omnibus, czyli rewolucja w ochronie praw konsumentaMonika Świetlińska

W ten sposób Dyrektywa Omnibus ma realizować zasadę wysokiej ochrony konsumenckiej i zapewnić lepsze egzekwowanie unijnych przepisów dostosowanych do współczesnych warunków a dotyczących ochrony konsumenta w ramach prawa europejskiego.

Jeśli chodzi o stan prac nad zmianami ustaw i ich przygotowanie pod działania dla przedsiębiorców, to miały one zakończyć się najpóźniej 28 listopada 2021 roku. Niestety prace nadal trwają i tu nasuwa się pytanie, ile ostatecznie czasu zostanie polskim firmom na zrealizowanie wszystkich założeń Dyrektywy Omnibus.

Przedsiębiorcy będą musieli w szybkim tempie zmierzyć się z takimi kwestiami, jak:

  • informowanie klientów o obniżce cen i ich historii
  • w przypadku platform handlowych — informowanie klientów, czy sprzedający za ich pośrednictwem jest przedsiębiorcą czy np. osobą fizyczną
  • informowanie klientów, na jakiej zasadzie prezentowane są klientom oferty na platformach
  • zakazem zlecania pisania opinii o firmie lub produktach (opinie muszą być autentyczne), a co gorsza pisania samemu tych opinii
  • odsprzedawanie klientom np. biletów na wydarzenia kulturalne
  • informowanie klientów o algorytmach w kontekście cen stosowanych do tego, by wpłynąć na decyzje zakupowe
  • informowanie klienta, jakie obowiązki wobec niego ma sprzedawca, a jakie — platforma handlowa.
  • powstrzymanie się od wykorzystywania treści innych niż dane osobowe, które zostały dostarczone lub wytworzone przez klienta w trakcie korzystania z treści cyfrowych lub usługi cyfrowej dostarczonych przez przedsiębiorcę.

Jeżeli szukasz wsparcia prawnego swojego e-biznesu

zapoznaj się z bogatymi pakietami usług jakie mogą sprostać Twoim oczekiwaniom

W ramach zmian w prawach konsumentów wejdzie w życie zakaz zawierania umów o świadczenie usług finansowych podczas pokazów i wycieczek.

Co dla przedsiębiorcy?

Czy znajdzie się jednak w dyrektywie coś z myślą o przedsiębiorcach? TAK! Z korzyścią dla nich rozwiązany będzie jeden z dylematów prawnych.

Aktualizacja prawa konsumenta uporządkuje kwestię treści cyfrowych w zamian za dane osobowe. Do tej pory kontrowersyjna jest "sprzedaż danych osobowych" za np. dostęp do treści online. Aby mieć dostęp do webinaru, szkolenia, kursu, gry, aplikacji, ebooka, które zwykle uważane są za bezpłatne, konsumenci i tak musieli podawać przynamniej swój adres mailowy, imię, nazwisko, ale niejednokrotnie również numer telefonu, stanowisko czy nazwę firmy. Budziło to często sprzeciw.

Rewolucja cenowa e-sklepów. Nowe zasady i sankcje. Dyrektywa OmnibusRewolucja cenowa e-sklepów. Nowe zasady i sankcje. Dyrektywa OmnibusMonika Świetlińska

Wraz z aktualizacją prawa takie praktyki staną się zupełnie legalne. W przypadkach, gdy przedsiębiorca dostarcza klientowi treści czy usługi online, a klient podaje w zamian dane osobowe, nie będzie to już budziło sporów prawnych.

Czy ten artykuł był przydatny?

Udostępnij: