Koniec platformy wszystko.pl czyli co musisz wiedzieć jako sprzedawca?

Koniec po 7 miesiącach 

Na polskim rynku e-commerce bardzo trudno pokonać Allegro, które jest niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o marketplace w naszym kraju. W lutym boleśnie przekonał się o tym gigant informatyczny Comarch, który ogłosił zamknięcie platformy e-commerce wszystko.pl zaledwie po 7 miesiącach działania. To krócej, niż Shopee, które na polskim rynku było obecne ponad rok.

W komunikacie przygotowanym przez koncern czytamy, że technologia, która została stworzona na potrzeby serwisu, będzie wykorzystana w innych rozwiązaniach ERP firmy. Co więcej, Comarch chce  „skoncentrować się na realizacji bieżących, wysokomarżowych kontraktów oraz na znacznych inwestycjach w obszarach: AI (sztuczna inteligencja), APS (system umożliwiający zaawansowane planowanie produkcji), POS (kompleksowy system obsługi punktów sprzedaży), KSeF (Krajowy System e-Faktur) zwiększających przewagę konkurencyjną rozwiązań Comarch ERP, szczególnie dla e-commerce”.

Co kieruje polskimi e-konsumentami? Już nie jest to cena Joanna Gościńska

Ponadto na wszystko.pl pojawił się komunikat dla klientów i sprzedawców, w którym czytamy, że „od dnia 15.02.2024 możliwość wystawiania ofert oraz sprzedaży za pośrednictwem platformy nie będzie już możliwa. Pozostanie jedynie wyłącznie obsługa dotychczasowych zamówień z poziomu panelu sprzedawcy”.

Do 30 kwietnia platforma e-commerce dała czas sprzedającym, aby zrealizowali zamówienia, które zostały złożone przed 15 lutego. Do tego czasu sprzedający powinni pobrać także historię transakcji dokonanych za pośrednictwem platformy. Później konta zostaną zablokowane.  Wraz z końcem kwietnia zostaną także rozłączone wszelkie dostępne na platformie integracje, w tym integracje z Przelewy24, Inpost, Baselinker.

O czym jeszcze pamiętać, będąc sprzedawcą?

Wraz z utratą możliwości logowania się do platformy sprzedający stracą także dostęp do przeglądania informacji o złożonych zamówieniach za pośrednictwem platformy, w tym również uzyskania informacji o kontakcie do sprzedawcy. Warto więc te dane wcześniej pobrać, aby wiedzieć co zostało sprzedane oraz mieć dane klienta.

Co więcej, realizując zamówienia, warto zadbać o odpowiednią komunikację z klientem, informując go, co się stało i jak może się z nami skontaktować, gdyby np. chciał zwrócić lub zareklamować zakupiony produkt.

Do zamówienia można także dodać wzór oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Zgodnie z informacjami, które widnieją na stronie wszystko.pl, od 30 kwietnia kupujący nie będzie miał możliwości zgłoszenia zwrotu towaru za pośrednictwem platformy.

Dlaczego wszystko.pl zostało zamknięte?

Nie wiadomo, oficjalnie co było przyczyną zamknięcia platformy, która miała być alternatywą dla Allegro. Wiadomo natomiast, że w badaniu Mediapanel platforma nie pojawiła się w czołowej dziesiątce kategorii e-commerce ani razu.  Co więcej, odwiedziło ją tak mało użytkowników tego badania, że nawet nie można było oszacować współczynnika odwiedzalności serwisu.

Czym jest i jak działa TikTok Shopping? Monika Świetlińska

Z kolei, według danych z Similarweb.pl w listopadzie ub.r., wszystko.pl zanotowało 148,9 tys. wizyt użytkowników, w grudniu — 155,2 tys., a w styczniu 109,5 tys. Dla porównania Erli, które według Mediapanelu w styczniu odwiedziło 6,45 mln internautów, spędzając średnio po 5 minut i 58 sekund, według Similarweb.pl zanotowało 26,33 mln wizyt.

A jak to było z Shopee?

Wszystko.pl to niejedyna platforma, która próbowała stać się realną konkurencją dla Allegro. Wcześniej zagrozić liderowi próbowało Shopee, które na rynku polskim swoją działalność zakończyło w styczniu 2023 roku.

Wejście azjatyckiej platformy do naszego kraju było okraszone bardzo intensywną komunikacją marketingową, której nasz rynek nie pamiętał od czasów Eweliny Lisowskiej "włączającej niskie ceny" w Media Expert. Chodzi, oczywiście, o spot reklamowy z melodią dziecięcego przeboju „Baby Shark”, gdzie bohaterowie tańczyli, stukając w ekrany smartfonów. potem przyszedł czas na muzyczny motyw "Kankana". Później ambasadorem reklamowym marki został piosenkarz Sławomir. W przeróbce swojego hitu "Miłość w Zakopanem" promował Dzień Super Zakupów, później "Tarczę Antyinflacyjną".

Agresywny marketing nie przełożył się jednak ani na szał zakupowy, ani na liczne przenosiny konsumentów na nową platformę. Dlaczego? Wielu ekspertów z branży e-commerce uważa, że w tym wszystkim zabrakło personalizacji, rozwiązań CRM i martech, lepszego contentu w sklepie i bardziej atrakcyjnych zachęt dla sprzedających.

Na czym polega sukces Allegro?

Dwa powyższe przykłady pokazują, że w Polsce bardzo trudno jest wygrać z Allegro. Dlaczego? Przede wszystkim nasza rodzima platforma e-commerce to marka, która jest z klientami w zasadzie od momentu, gdy sprzedaż przez internet była w powijakach. Produkty cyfrowe tej platformy stoją na wysokim poziomie i stale są udoskonalane. Co więcej, owszem Polacy chcą kupować tanio, ale jakościowe produkty. Allegro dało im to już na samym początku, tworząc z niskiej ceny swój wyróżnik.

Natomiast przedsiębiorcom stosunkowo łatwo było rozpocząć sprzedaż tutaj. Wystarczyło po prostu mieć towar, a następnie wystawić go na Allegro (oczywiście najlepiej w atrakcyjnej cenie). Było to znacznie prostsze, a często tańsze niż zakładanie swojego własnego e-sklepu. Allegro zaufanie wśród klientów wzbudziło także dzięki systemowi komentarzy i opinii. Dzięki niemu ludzie nie bali się tak robienia zakupów przez internet, ponieważ mogli wybrać sprawdzonych i zaufanych sprzedawców.

Na to, że Allegro jest dziś liderem na rynku polskiego e-handlu miał wpływ także rozwój samej platformy. Na początku serwis startował przecież jako platforma aukcyjna, dopiero zmiany wprowadzane z biegiem czasu sprawiły, że strona zaczęła się kojarzyć z profesjonalną sprzedażą.

5 usług dla konsumenta, które może oferować Twój e-sklepMonika Świetlińska

Duże znaczenie miało tutaj wprowadzenie przycisku „kup teraz”. Dzięki temu Allegro mogło rozpocząć funkcjonowanie jako tradycyjny sklep. Warto zauważyć, że dzisiaj większość aukcji na platformie to właśnie aukcje typu „kup teraz”. Licytacje stanowią jedynie niewielki ułamek wszystkich ofert w serwisie. Ponadto dzisiaj lwią częścią sprzedaży są przedsiębiorcy, osoby prowadzące własne firmy. Ludzie, którzy okazjonalnie coś sprzedają, wybierają OLX lub portale ogłoszeniowe. W ten sposób Allegro ze sprzedaży typu Client to client (C2C) przeszło na model sprzedaży business to client (B2C).

Wyniki Allegro tak dobre, że spółka się nimi chwali

O tym, że Allegro jest liderem w polskiej branży e-commerce, świadczą także wyniki spółki, którymi firma pochwaliła się w ubiegłym roku. Skorygowana EBITDA Grupy Allegro wyniosła 677 mln zł w III kw. 2023 r. (wzrost o 26% r/r), przy czym dla działalności w Polsce 778 mln zł (wzrost o 32,4% r/r).

GMV, czyli całkowita wartość brutto towarów sprzedanych na Allegro, wyniosła w tym okresie 14 066,8 mln zł (wzrost o 9% r/r), zaś w Polsce 13 270,9 mln zł (+10,5% r/r).