Trwają kontrole e-sklepów w Polsce. Bądź gotów na inspekcję
Jak rynek dostosowuje się do nowych przepisów wynikających z implementacji dyrektywy Omnibus? Głównymi kwestiami, które kontroluje UOKiK i Inspekcja Handlowa, są rzekome obniżki cen, fałszywe opinie konsumentów w sieci oraz źle oznaczone płatne reklamy w wynikach wyszukiwania.
Nowe przepisy i kontrole
1 stycznia 2023 roku w życie weszły nowe przepisy wynikające z dyrektywy Omnibus, które mają na celu wzmacnianie ochrony konsumentów. Najważniejsze z nich to transparentne informowanie o obniżkach cen, jasne zasady plasowania ofert w wynikach wyszukiwania oraz zakaz sugerowania, że publikowane opinie konsumenckie są prawdziwe, jeśli przedsiębiorca nie wdrożył mechanizmów zabezpieczających ich wiarygodność.
Kupujesz opinie o produktach czy firmie? UOKiK nie będzie wyrozumiałyMonika Świetlińska
Nowe przepisy nakładają na przedsiębiorców działających w internecie nowe obowiązki informacyjne. Przedsiębiorcy muszą podawać numer telefonu oraz informować, czy i jak weryfikują udostępniane opinie. W przypadku platform handlowych konieczne jest wskazywanie, czy dana oferta pochodzi od przedsiębiorcy czy od osoby fizycznej. Wprowadzenie takich zmian ma na celu zwiększenie przejrzystości na rynku i zapewnienie konsumentom dostępu do rzetelnych informacji.
– Zmian dotyczących praw konsumentów, które weszły w życie z początkiem tego roku, jest dość dużo. Część z nich dotyczy sprzedaży – zarówno stacjonarnej, jak i przez internet. Jedną z ważniejszych zmian, którą konsumenci prawdopodobnie najszybciej zauważą, jest konieczność uwidaczniania cen w przypadku wyprzedaży czy promocji. Teraz, kiedy przedsiębiorca wprowadza taką promocję, powinien poinformować o najniższej cenie tego towaru lub usługi z ostatnich 30 dni przed wprowadzeniem tej obniżki – powiedziała w rozmowie z agencją Newseria Biznes Agnieszka Orlińska z UOKiK.
Kontrola tego, jak rynek dostosował się do nowych przepisów wynikających z implementacji dyrektywy Omnibus, leży właśnie po stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zresztą zaraz po wprowadzeniu nowych przepisów rozpoczął sprawdzanie, czy i w jaki sposób rynek dostosował się do nich.
W pierwszej kolejności, urząd skupił się na sprawdzaniu, jak przedsiębiorcy realizują obowiązek transparentnego informowania o obniżkach cen. Pod lupę wzięto około 40 stron internetowych przedsiębiorców działających w sektorze e-commerce w różnych branżach, takich jak odzież, obuwie, kosmetyki, elektronika, sprzęt sportowy oraz duże platformy internetowe. Celem tych działań było zapewnienie, że klienci będą mieli dostęp do rzetelnych informacji o obniżkach cen, co pozwoli na uczciwą konkurencję na rynku.
– UOKiK już powoli przygląda się sklepom, zwłaszcza internetowym, pod kątem dostosowania się do tych nowych wytycznych dotyczących informowania o cenach w przypadku obniżek. Mamy również środki ku temu, żeby prowadzić takie kontrole wspólnie z Inspekcją Handlową, która przez cały rok sprawdza uwidacznianie cen, czyli to, czy sklepy w odpowiedni sposób informują o cenach towarów - zaznaczyła urzędniczka.
- Widzimy już, że nie wszyscy przedsiębiorcy się do nich dostosowali. Wiele nieprawidłowości obserwujemy zwłaszcza w zakresie uwidaczniania cen, w tym najniższej z ostatnich 30 dni przed obniżką. Wspólnie z Inspekcją Handlową zadbamy, aby prawo było przestrzegane – z korzyścią dla konsumentów. Rozpoczynamy kontrole w sieciach handlowych, wystąpiliśmy także o wyjaśnienia do około 40 przedsiębiorców z branży e-commerce, w planach są dalsze kontrole w sklepach stacjonarnych – powiedział Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Obniżanie cen
Od 1 stycznia 2023 roku, nowe przepisy nakładają na przedsiębiorców obowiązek podawania najniższej ceny z 30 dni poprzedzających obniżkę przy każdej promocji lub wyprzedaży. Informacje te muszą być przedstawione w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości i umożliwiający porównanie cen. Przepisy dotyczą sprzedaży stacjonarnej, internetowej, a także reklamy w telewizji i radiu.
Sposoby na legalne zdobywanie opinii o e-sklepie i jego produktachMonika Świetlińska
Celem wprowadzenia tych przepisów jest zapewnienie przejrzystości cen w przypadku promocji i wyprzedaży, co pozwala konsumentom na łatwiejsze podejmowanie decyzji zakupowych. Dzięki podawaniu informacji o cenie, cenie jednostkowej oraz najniższej cenie z ostatnich 30 dni, konsumenci mają realny punkt odniesienia i wiedzą, czy oferta jest korzystna. Przedsiębiorcy muszą podawać najniższą cenę towarów lub usług z ostatnich 30 dni, niezależnie od formy prezentacji promocji.
zapoznaj się z bogatymi pakietami usług jakie mogą sprostać Twoim oczekiwaniomJeżeli szukasz wsparcia prawnego swojego e-biznesu
W przypadku produktów szybko psujących się lub o krótkiej dacie przydatności do spożycia, sprzedawca musi uwidocznić aktualną cenę i tę sprzed pierwszego zastosowania obniżki. Jeśli produkt jest w ofercie krócej niż 30 dni, należy podać najniższą cenę od rozpoczęcia sprzedaży do wprowadzenia obniżki. Nie ma obowiązku podawania najniższej ceny sprzed obniżki, jeśli nie ogłaszana jest promocja lub wyprzedaż.
Zastrzeżenia UOKiK wobec e-sklepów
Jak wspomnieliśmy, UOKiK przeprowadził kontrole około 40 stron internetowych przedsiębiorców z różnych branż e-commerce, takich jak odzież, kosmetyki, obuwie, sprzęt sportowy, sprzęt elektroniczny oraz platformy internetowe. Do wszystkich podmiotów zostały skierowane wystąpienia z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie przestrzegania przepisów dotyczących najniższej ceny. Zostały wysłane do przedsiębiorców takich jak AliExpress, Allegro, Amazon, Avans, Biedronka, Bytom, C&A, CCC, Ceneo, Decathlon, Douglas, Electro, Empik, Eobuwie, Euro RTV AGD, H&M, Hebe, Intersport, Jysk, Kappahl, Lidl, Martes, Media Markt, Media Expert, Notino, Orange, Play, Plus, Recman, Reserved, Rossman, Sephora, Shopee, Smyk, Tchibo, T-Mobile, Vistula, Wittchen, Zalando, Zara.
Prezes UOKiK zwrócił uwagę na kilka nieprawidłowości, takich jak podawanie aktualnej ceny sprzedaży i ceny przekreślonej bez zamieszczenia informacji o tym, czym jest cena przekreślona, bądź komunikat wyjaśniający, że cena przekreślona jest najniższą ceną towaru, która obowiązywała w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki, jest dostępny dopiero po rozwinięciu.
Innymi zastrzeżeniami było posługiwanie się sformułowaniami innymi niż "najniższa cena towaru w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki", a także prezentowanie informacji o najniższej cenie w sposób nieczytelny. Prezes UOKiK wezwał przedsiębiorców do zmiany wątpliwych praktyk i przedstawienia wyjaśnień. Jeśli się nie dostosują, możliwe są dalsze działania, w tym postawienie zarzutów naruszania zbiorowych interesów konsumentów.
Ranking najpopularniejszych domen e-commerce w Polsce 2023Monika Świetlińska
Inspekcja Handlowa rozpoczęła kontrole w sklepach stacjonarnych, zaczynając od 6 sieci handlowych, takich jak Biedronka, Dino, Kaufland, Lidl, Netto i Żabka. Planowane są także kontrole w innych sklepach. Podczas kontroli prowadzonych w ramach postępowań wyjaśniających Prezesa UOKiK inspektorzy IH nie nakładają kar pieniężnych. Jeśli zostaną stwierdzone naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, Prezes UOKiK może nałożyć karę w wysokości do 10% obrotu na przedsiębiorstwo i do 2 milionów złotych na osobę zarządzającą.
Kontroli ciąg dalszy
UOKiK i Inspekcja Handlowa kontynuują kontrole.
- Kontrole sposobu prezentowania promocji w sklepach to pierwszy etap naszych działań. Przyjrzymy się także, jak przedsiębiorcy informują o obniżonych cenach usług – nowe przepisy nakładają tu te same obowiązki jak w przypadku sprzedaży towarów. Platformy handlowe w przypadku zapewniania sprzedawcom narzędzi do prezentowania obniżek ceny muszą zapewnić zgodność tych narzędzi z przepisami prawa. Udostępnienie rozwiązań utrudniających sprzedawcom prawidłowe prezentowanie obniżek cen może być uznane za nieuczciwą praktykę rynkową – wyjaśnił Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
W najbliższym czasie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie prowadził kontrole dotyczące:
- przedsiębiorców działających w internecie, którzy udostępniają opinie konsumenckie, czy i jak informują o sposobie weryfikacji ich rzetelności, a jeśli nie przeprowadzają takiej weryfikacji, czy wprost informują o tym konsumentów.
- platform handlowych, czy i jak informują o głównych parametrach decydujących o kolejności pojawiania się produktów w wynikach wyszukiwania, a także czy i w jaki sposób ujawniają, które oferty są płatną reklamą lub uzyskały wyższe plasowanie w wyniku dokonanej płatności.
- platform handlowych, czy i jak informują o statusie osoby oferującej towary lub usługi – czy jest on przedsiębiorcą czy osobą prywatną; w przypadku osób prywatnych, czy informują o niestosowaniu przepisów dotyczących ochrony konsumentów.
- przedsiębiorców działających w internecie, czy podają numer telefonu umożliwiający skuteczny kontakt z konsumentami.