Dla kogo opisy produktowe? Dla klientów czy robotów Google?
Dla copywritera przygotowanie idealnego opisu produktu to nie lada wyzwanie. Z jednej strony opis musi zawierać frazy i słowa kluczowe, z drugiej być atrakcyjny dla klienta e-sklepu. Zatem, by sprzedawał, do kogo skierowany powinien być bardziej? Do klientów czy do robotów Google?
Specjaliści od SEO mają swoje wymagania, klienci swoje. Jak im sprostać?
Opis produktu to jeden z czynników wpływających na konwersję w e-sklepie. Kiedy klient decyduje się na zakupy w Twoim sklepie, ufa informacjom podanym obok zdjęcia produktu. W zasadzie nie ma większego wyboru, bo nie ma możliwości dotknięcia czy przymierzenia danego towaru. Ważne, by tego zaufania nie zawieść, bo gdy opisany produkt będzie odbiegał od tej normy, możemy narazić się na zwroty i stratę klienta. Jeśli z kolei postawimy na SEO i tekst “nafaszerujemy słowami kluczowymi, klient od razu wyczuje sztuczność i nim kupi produkt, opuści e-sklep.
Zatem dla kogo pisać? Dla ludzi? Dla robotów?
Jan Kinal, związany z online marketingiem od 2010 roku, CEO w agencji Setugo.pl, uważa, że dla klientów i dla robotów Google, jednocześnie. - Biorąc pod uwagę to, jak wyewoluowały algorytmy Google, mechaniczne pisanie pod sztywne wytyczne SEO może być paradoksalnie szkodliwe dla widoczności sklepu w wynikach wyszukiwania. Google jest na tyle inteligentne, że rozpoznaje nienaturalne upychanie fraz kluczowych i lanie wody, którego jedynym przeznaczeniem jest nabicie znaków — komentuje.
Regulamin promocji w Twoim sklepie. Jak poradzić sobie z roszczeniowym klientem?Monika Świetlińska
Jak zaznacza, ekspert, pisząc musimy pamiętać o kliencie i jego potrzebach. W przystępny sposób przekazać mu najważniejsze cechy produktu i rozwiać jego wątpliwości, tak aby dokonał zakupu. Jednocześnie pamiętając o dobrych praktykach SEO.
Z kolei Konrad Orzechowski, specjalista ds. marketingu w firmie technologicznej działającej w obszarze e-commerce Custommerce, twierdzi, że tworząc opisy produktów, należy zadać sobie pytanie — po co właściwie to robimy? Czy celem biznesu jest posiadanie jak największej liczby podstron produktowych w TOP3 w Google? Czy jednak sukcesywne zwiększanie poziomu sprzedaży?
zapoznaj się z bogatymi pakietami usług jakie mogą sprostać Twoim oczekiwaniomJeżeli szukasz wsparcia prawnego swojego e-biznesu
- Jeśli wybrałeś odpowiedź drugą (mam taką nadzieję), znasz już odpowiedź na zadane pytanie. Opis produktu ma przekonać do zakupu użytkownika, który znajduje się na podstronie produktowej. Oczywiście nie należy rezygnować z SEO (czyli zaspokojenia potrzeb robotów Google), ale to człowiek powinien być zawsze na pierwszym miejscu podczas pisania przez copywritera opisu produktu - jest zdania Konrad Orzechowski, i zaznacza: - Podchodząc do tematu w przeciwny sposób, czyli nasycając tekst sztucznie frazami kluczowymi, być może uda Ci się osiągnąć wysokie pozycje w wyszukiwarce. Te z kolei przyniosą na stronę sklepu (Twojego lub platformy dystrybutora) stosunkowo dużo ruchu. Jednak czy będzie to ruch wartościowy? Czy nie będą to użytkownicy złapani na frazy z długiego ogona, którzy niekoniecznie posiadają intencję zakupową? I w końcu — czy uda Ci się przekonać ich do tego, żeby otworzyli dla Ciebie serce oraz portfel, gdy opis nie odpowiada na ich pytania, tylko brzmi podejrzanie sztucznie?
Jak pisać, by klienci kupowali, a roboty nas nie skreśliły?
Jan Kinal podpowiada, jak pisać, by roboty Google były szczęśliwe?
Gdzie szukać grupy docelowej dla naszego e-biznesu?Monika Świetlińska
Możemy, według niego, wyróżnić trzy kluczowe zasady:
- Śródtytuły. Podziel opis na akapity i stwórz śródtytuły, w których umieścisz słowa kluczowe.
- Unikalność. Nie możesz kopiować opisu od producenta. Pamiętaj też, aby nie publikować swoich opisów, które masz już na sklepie internetowym, na platformach typu Allegro.
- Frazy kluczowe. Umieść w tekście frazy kluczowe. Jednak nie staraj się tego robić na siłę. Ile fraz kluczowych umieścić? Przeanalizuj swoją konkurencję, która na interesujące Cię słowa kluczowe pojawia się najwyżej w wynikach wyszukiwania w Google. Skorzystaj z narzędzi, takich jak Semstorm.
Czym się kierować jeśli chodzi o tworzenie opisów pod klienta? Jan Kinal uważa, że należy pamiętać o:
- Bezpośrednich zwrotach. Zwróć uwagę na bezpośrednie zwroty do klienta. Skrócisz w ten sposób dystans, dzięki czemu odbiorca podświadomie poczuje, jakby tekst był skierowany właśnie do niego.
- Rozdzieleniu cech od korzyści. Opis powinien wyraźnie wskazywać na korzyści, które wiążą się z zakupem. Przykładowo: wodoodporność smartwatcha jest jego cechą, zaś możliwość nurkowania, korzyścią.
- Grupie docelowej. Jasno określ odbiorcę Twoich produktów. Używaj tego samego języka, którym posługuje się Twój klient. Przykładowo: inny styl będą miały opisy w sklepie ze streetwearem, a inne w sklepie ze śpioszkami dla niemowlaków.
Trzy argumenty, dlaczego warto stawiać użytkownika na pierwszym miejscu
Tworząc opis produktu, jak utrzymuje Konrad Orzechowski, należy skupić się na kliencie.
Twoi klienci są na Facebooku. Jak ich odnaleźć?Monika Świetlińska
Dlaczego? Bo opisy produktowe napisane dla ludzi to:
- Tańsze reklamy. Jeśli stosujesz reklamy Google i wspomagasz organiczne wyszukiwania reklamami, płacisz za kliknięcia linku. Tekst, który nie zaspokoi potrzeb i wątpliwości klienta, nie skłoni go do zakupu. Co to oznacza? Dużo pieniędzy przepalonych na reklamę, wygenerowanie ruchu, który nie przełoży się na sprzedaż. Istnieje dużo sposobów na sprowadzenie ruchu na kartę produktu. Naprawdę chcesz zniweczyć te starania, pokazując użytkownikowi opis, którego ten nie zrozumie i wpędzi go w większe wątpliwości?
- Zadowolony użytkownik = lepsza pozycja. Pisanie pod użytkownika także nie pozostaje bez znaczenia dla pozycjonowania. Jeśli opis produktu zainteresuje klienta, ten spędzi na podstronie produktu więcej czasu, poznając samodzielnie produkt i podejmując decyzję zakupową. Algorytmy Google są dziś na tyle inteligentne, że wiedzą, lepiej niż kilkanaście lat temu, co podoba się użytkownikom. I te właśnie strony winduje wyżej w wynikach wyszukiwania. Dodatkowe grafiki umieszczone w opisie mogą (i powinny) mieć znaczniki meta, które także poprawiają ogólny stan seo karty produktu.
- Niezmierzone siły na zamiary. Wypozycjonowanie sklepu internetowego to zadanie tak złożone, jak prowadzenie biznesu w Polsce. Na SEO wpływa mnóstwo czynników — opisy produktów, kategorii, content na blogu, struktura linków, linkowanie wewnętrzne, zewnętrzne, wiarygodność domeny budowana przez lata, waga umieszczanych grafik etc.Sam opis produktu nie sprawi, że sklep znajdzie się na pierwszych pozycjach w Google. W związku z tym nie warto narażać się na obniżenie konwersji na stronie produktu, w nadziei na lekką poprawę strony w wynikach wyszukiwania.