Metaverse - trzecim kanałem sprzedaży

Jak pokazują badania od 2026 roku 25% osób na całym świecie będzie spędzać w metawersum przynajmniej godzinę dziennie, a do 2025 roku z rozszerzonej rzeczywistości korzystać będzie 75% użytkowników social media. Szacuje się, że do 2030 roku wielkość rynku metaverse może rosnąć w tempie 40% rocznie i osiągnąć wartość 1,3 bln dolarów. Wobec takich liczb giganci e-commerce nie pozostali obojętni. W błyskawicznym tempie rozwijają tę technologię, wiedząc, że metaverse, już niedługo stanie się nieodłącznym elementem nie tylko biznesu, ale codzienności, w tym zakupów.

Metaverse - trzecim kanałem sprzedaży
Monika Świetlińska 31 października 2022

Nowa rzeczywistość

Metawersum łączy ze sobą rzeczywistość rozszerzoną, blockchain, sztuczną inteligencję i internet rzeczy. Wszystko po to, by jego użytkownicy doznali tak zwanej immersji, czyli „zanurzania” czy „pochłaniania” przez VR. Ze względu na swoją atrakcyjność, metaświat — po środowisku cyfrowym — staje się kolejnym, w którym biznes musi się odnaleźć. 

“Nadal mówienie o Metaverse przypomina mówienie o Internecie w latach 70. i 80. Kiedy kładziono podwaliny pod nową formę komunikacji, wywołało to spekulacje na temat tego, jak ona będzie wyglądać i jak ludzie będą z niej korzystać. Wszyscy o tym mówili, ale niewielu wiedziało, co to naprawdę oznacza i jak to będzie działać” — pisze Allegro na swoim blogu.

Czy Metaverse to przyszłość e-commerce?Czy Metaverse to przyszłość e-commerce?Monika Świetlińska

Do dziś wiele firm korzysta jedynie z kanału stacjonarnego, jednak nie oszukujmy się — pozostając w technologicznym tyle, świadomie zamykają drzwi do siebie nowym klientom. Kwestią czasu jest, kiedy metaverse będzie rozumiany w tej samej kategorii — jako kolejny kanał dotarcia do klientów

Giganci e-commerce widząc w nim potencjał, inwestują w tę technologię. Wiedząc, że nieuchronnie staje się ona trzecim kanałem sprzedaży. Zainwestowały w niego już m.in. Alibaba, Amazon, Flipkart, Zara, Puma, Nivea, hm, Himalaya, ale także Meta, Microsoft, Apple, Google, Nvidia, SoftBank Group, Disney, Noise, Lavie, Tokyo Talkies, Campus, VIP, Ajmal Perfumes, a ostatnio nawet PKO BP czy browary.

Metaverse nie ominie e-commerce

Według amerykańskiej firmy konsultingowej Gartner w ciągu czterech lat 1/3 organizacji na całym świecie będzie oferować swoje produkty i usługi w metaświecie. Podzieliła się swoimi spostrzeżeniami w dokumencie “Predicts 2022: 4 technology bets for building the digital future”.

Z kolei Boston Consulting Group szacuje, że do 2030 roku wielkość rynku metaverse może rosnąć rocznie w tempie 40%, by osiągając wartość 1,3 bln dolarów. 

Sam fakt, że już teraz, według badania Boston Consulting Group, 65% przedstawicieli pokolenia Z kupiło przynajmniej jeden wirtualny produkt istniejący tylko w środowisku gry, jest dla e-commerce zachętą, by inwestować w VR. Przedsiębiorcy widzą tu świetne środowisko do sprzedaży, ale nie tylko produktów wirtualnych — również fizycznych. 

Zaczynają powoli rozumieć potencjał metawersum. W końcu e-commerce może zyskać przewagę nad handlem fizycznym. Polega ona na tym, że kupujący mógłby w świecie wirtualnym, nie wychodząc z domu, sprawdzić szczegółowo, jak wygląda produkt — doświadczyć go. Zamiast statycznego katalogu czy opisu ze zdjęciami będzie miał z nim kontakt w postaci wirtualnych symulacji. 

Jakie działania e-commercowe radzi Meta na święta i jesienne wyprzedaże?Jakie działania e-commercowe radzi Meta na święta i jesienne wyprzedaże?Monika Świetlińska

Zmieni się również model zakupów z “direct to costumer” na “direct to avatar”.

Direct to consumer, D2C lub DTC oznacza detaliczny model biznesowy, który eliminuje wszelkich pośredników. Innymi słowy, marki, które wdrażają model biznesowy DTC, sprzedają swoje produkty bezpośrednio klientom, uzyskując w ten sposób kontrolę nad całym procesem sprzedaży.

Jeżeli szukasz wsparcia prawnego swojego e-biznesu

zapoznaj się z bogatymi pakietami usług jakie mogą sprostać Twoim oczekiwaniom

Z kolei z modelem direct to avatar mamy do czynienia, gdy awatar (postać reprezentująca nas w wirtualnej rzeczywistości) staje się tak samo ważny jak użytkownik. Awatary reprezentują osobę w wirtualnych światach, w grach. Wyglądają jak użytkownik albo jego fantazyjna wizja. Jak podkreśla Allegro, ludzie jako awatary 3D wchodzą ze sobą w interakcje, poruszając się w wirtualnych światach, których istnienie i kształt jest oparty jedynie o wyobrażenia twórców.

Doświadczenia e-commerce z VR

Jak podkreśla Mecalux, technologia ta może odegrać kluczową rolę w wirtualnych zakupach, a konkretnie w doświadczeniach zakupowych klientów sklepów internetowych. “Chiński gigant handlu elektronicznego, Alibaba, jako jeden z pierwszych potwierdził swoje zainteresowanie metaświatem. Niedawno zainwestował 60 mln dolarów w rundę finansowania startupu Nreal, zajmującego się produkcją okularów do korzystania z rozszerzonej rzeczywistości.

Z kolei amerykański koncern Amazon uruchomił niedawno nową funkcję, Amazon View, która dzięki technologii rozszerzonej rzeczywistości pozwala użytkownikom wirtualnie dekorować swoje domy produktami z platformy sprzedażowej. 

Zastosowanie metaświata w handlu elektronicznym staje się coraz bardziej realne. Wiodące firmy odzieżowe zaprezentowały swoje wirtualne kolekcje w Zepeto, metawersum, w którym użytkownik tworzy własnego awatara na podstawie zdjęcia i może wchodzić w interakcje z otoczeniem. Zara, Gucci i Balenciaga umożliwiają użytkownikom ubieranie awatarów poprzez zakupy w aplikacji” — zaznaczają specjaliści w dziedzinie logistyki magazynowej z Mecalux.

Jak Facebook może Ci pomóc w e-sprzedaży?Jak Facebook może Ci pomóc w e-sprzedaży?Monika Świetlińska

Press z kolei zauważa, że marki muszą zachować ostrożność na tym nowym froncie, a jednocześnie być skłonne do podejmowania ryzyka. Metaverse jest czymś więcej niż tylko cyfrową symulacją świata rzeczywistego. To próba odtworzenia zasobów marki oraz interakcji z konsumentami w wirtualnych przestrzeniach. Tak jak w erze mediów społecznościowych marki musiały przystosować się do prowadzenia rozmów, tak możemy się spodziewać, że wkrótce pojawią się nowe formy doświadczeń immersyjnych, które rodzą się w metaverse” — zwraca uwagę Press.

Zdaniem eksperta

- Z biznesowego punktu widzenia większość firm posiada dwa kanały sprzedaży: kanał sprzedaży bezpośredniej, jak sklepy stacjonarne i kanał sprzedaży cyfrowej, który można podzielić na kilka mniejszych, jak e-commerce, social media, czy marketplace'y. Sprzedaż w metaverse staje się kolejnym, trzecim kanałem sprzedaży — kanałem wirtualnym. I mimo że jest to powoli pojawiający się trend, to już budzi ogromne zainteresowanie - uważa Daniel Parzych, ekspert w dziedzinie technologii headless dla ecommerce, wdrażający systemy headless B2B i B2C.

- Metacommerce już tu jest. Nike, jako jeden z największych producentów obuwia i odzieży sportowej miał prawie 7 mln odwiedzin swojego sklepu w metaverse, w niecały rok od otwarcia. Koncern LMVH (Louis Vuitton Moët Hennessy) specjalizujący się w sprzedaży dóbr luksusowych miał blisko 250 mln USD przychodu ze sprzedaży wirtualnych produktów — przekazuje nam Daniel Parzych, dodając, że w perspektywie 5-8 lat metaverse stanie się jednym z ważniejszych kanałów sprzedaży, ale wciąż "jednym z": - Będzie istniał obok (równolegle) kanału fizycznego i kanału cyfrowego. Kanały te będą mieszały się i wzajemnie uzupełniały i tworzyły różne wariacje. Można wyobrazić sobie zakup t-shirta w metaversum, którego nosił będzie awatar, z możliwością odbioru fizycznej wersji tego t-shirta w sklepie stacjonarnym.

- Metacommerce w najbliższych 2-3 latach będzie zdobywał coraz silniejszą pozycję i powoli wdzierał się do firm i korporacji, które jako jedne z pierwszych będą chciały wyznaczać standardy i wyraźnie zaznaczać swoją obecność w metaversum. Na dominującą pozycję tego kanału będzie trzeba jeszcze trochę poczekać - podsumowuje nasz ekspert.

Czy ten artykuł był przydatny?

Udostępnij: