Trudna sytuacja gospodarcza to szansa dla Twojego e-sklepu

Co miesiąc przybywa 350 e-sklepów w Polsce

Średnio liczba sklepów internetowych w Polsce rośnie o 350 miesięcznie, a oprócz tego wiele już działających firm dopisuje do swojej podstawowej działalności kod PKD oznaczający sprzedaż przez Internet. W sumie podmiotów prowadzących handel online jest więc w Polsce ponad 250 tys., w tym sklepów internetowych zarejestrowanych w Polsce jest już prawie 54,5 tys. Ponad 5 tys. zarejestrowanych zostało w tym roku, jak wynika z najnowszej analizy KRS. 

Czy nowe prawo, które zamknęło supermarkety-poczty w niedziele, wpłynie na dalszy rozwój e-grocery?Monika Świetlińska

Jak się jednak okazuje, w tym samym czasie z rejestru wykreślono nieco ponad 3 tys. sklepów. a połowa z istniejących deklaruje, że znajduje się w złej lub bardzo złej sytuacji finansowej, a kondycję tylko 8 proc. można określić jako dobrą. Grupą, która najbardziej dynamicznie rozwija działalność online, są obecnie sklepy spożywcze. Wedle przewidywań ekspertów z Dun & Bradstreet w 2022 roku liczba sklepów internetowych na polskim rynku może przekroczyć 55 tys.

Aby mieć pełny obraz sytuacji polskiego e-commerce, trzeba dodać, że miesięcznie w Polsce rejestrowanych jest średnio 865 sklepów, a wykreślanych 525, co oznacza, że z każdym miesiącem polski rynek e-handlu rośnie o blisko 350 nowych podmiotów. 

Oprócz tego wielu przedsiębiorców decyduje się na poszerzenie dotychczasowej działalności o sprzedaż online — od początku roku do czerwca 19,6 tys. zarejestrowanych w Polsce firm dodało do swojego wpisu w KRS kod PKD oznaczający handel w Internecie..

Zła kondycja finansowa

Spośród działających obecnie ponad 54 tys. firm, których główną zarejestrowaną działalnością jest sprzedaż online, w bardzo dobrej sytuacji finansowej znajduje się tylko 8 proc. firm, a w dobrej 41 proc. Sytuację 30 proc. można określić jako złą, a aż 21 proc. jako bardzo złą.

Regulamin promocji w Twoim sklepie. Jak poradzić sobie z roszczeniowym klientem?Monika Świetlińska

- Niewątpliwie całkowite zniesienie obostrzeń pandemicznych wpłynęło na ograniczenie przez część konsumentów zakupów internetowych i powrót do częstszych zakupów stacjonarnych. Dodatkowo inflacja i wzrosty cen powodują, że coraz więcej osób robi zakupy w bardziej przemyślany sposób i ogranicza się do produktów zaspokajających ich podstawowe potrzeby — mówi Rafał Gadomski, CEO Advox Studio. 

- Jednak poziom sprzedaży detalicznej przez Internet niezmiennie rośnie. Niższe koszty obsługi sprawiają, że sklepy internetowe mogą pozwolić sobie na niższe marże oraz bardziej atrakcyjne zniżki czy promocje niż sklepy stacjonarne. Sklepom internetowym w obecnej sytuacji sprzyjają też coraz szerzej dostępne odroczone płatności. W pewnym stopniu obecna trudna sytuacja gospodarcza może więc stanowić również szansę dla e-commerce — dodaje.

Szansa dla e-grocery

Główny Urząd Statystyczny podaje, że inflacja w czerwcu wyniosła 15,6 proc. Najwyższy wzrost cen dotyczy paliw, natomiast żywność i napoje według danych GUS podrożały o 14 proc. Jednocześnie to właśnie branża spożywcza w ciągu ostatnich dwóch lat najbardziej rozwijała swoją obecność w Internecie. 

Sklepy spożywcze najczęściej dodawały do swojej podstawowej działalności kod PKD oznaczający sprzedaż przez Internet — aż 4 tys. tylko w ubiegłym roku. Jak wynika z raportu Gemius, zakupy spożywcze przez Internet robi 35 proc. internautów, a ponad połowa z nich zaczęła w ciągu ostatnich dwóch lat.

- Po wielkim boomie w 2020 r.oku nastąpiło pewne spowolnienie, ale nie zatrzymanie rozwoju rynku e-grocery. Firmy szukają nowych możliwości trafienia do klientów, budowania jego lojalności i zwiększania wygody. Walczą również ze swoimi ograniczeniami: dbaniem o świeżość niektórych produktów czy brakiem odpowiedniej powierzchni magazynowej. Coraz więcej konsumentów ceni sobie wygodę i szybkość zamawiania online artykułów FMCG, poza tym na rynek wchodzi pokolenie młodych ludzi, którzy z internetem mają kontakt od dziecka — mówi Rafał Gadomski, CEO Advox Studio.  

Obecna trudna sytuacja gospodarcza może dla części e-commerce stanowić szansę, ponieważ ze względu na niższe koszty obsługi sklepy online mogą pozwolić sobie na obniżenie marż czy oferowanie bardziej atrakcyjnych promocji, niż sklepy stacjonarne.