5 najczęstszych błędów w opisach produktów na platformach sprzedażowych

- Opisy produktów są jednym z ważniejszych czynników wpływających na proces zakupowy wśród klientów e-sklepów. Odpowiednio uzupełnione mogą przekonać do zakupienia towaru, jednak uzupełnione błędnie mogą wpłynąć na utratę potencjalnego klienta. Mimo to często o tym zapominamy i nie przykładamy do nich dostatecznej wagi — twierdzi Daniel Jędrysik zajmujący się optymalizacją stron i sklepów pod wyszukiwarki internetowe.

5 najczęstszych błędów w opisach produktów na platformach sprzedażowych
Monika Świetlińska 17 czerwca 2022

E-commerce rozwija się już od kilku lat, choć jego rozkwit, co tu dużo mówić, przypada na czas pandemii. Jak uważa Daniel Jędrysik z Agencji KS, jest to uzasadnione coraz większym bezpieczeństwem, niższą ceną zakupu, jak i samą ich wygodą. 

Gdzie szukać grupy docelowej dla naszego e-biznesu?Gdzie szukać grupy docelowej dla naszego e-biznesu?Monika Świetlińska

- Od początku pandemii zauważalny jest znaczny wzrost w liczbie samych e-commerce'ów, które powstały na polskim rynku. Jednak jak wyróżnić się na tle stale rosnącej konkurencji? Odpowiedź jest prosta — unikalne opisy produktów. Niestety często są one przygotowywane z błędami, które całkowicie je pogrążają - dodaje.

Najczęstsze błędy w opisach produktów

Według marketing managera z doświadczeniem w optymalizacji stron i sklepów pod wyszukiwarki internetowe, powielane w wielu sklepach opisy, sprawiają, że nasze strony produktowe różnią się w niewielkim stopniu. Jeśli Twój sklep posiada kilkadziesiąt produktów na stanie, dla nikogo nie powinno być problematyczne stworzenie unikalnych opisów dla każdego z nich. Jednak co w przypadku stron, które mają tych produktów tysiące? Również w nich możemy zadbać o treści na różne sposoby, które niekoniecznie wymagają od nas dużych środków czy ogromnej ilości czasu.

Poniżej lista 5 najczęstszych błędów, które notorycznie pojawiają się podczas analizy polskich e-commerców według Daniela Jędrysika:

1. Powielany opis ze strony producenta / stron konkurencyjnych

Powielane opisy mogą być związane z faktem, że właściciele sklepów posiadają integrację z tą samą hurtownią. To właśnie z niej pobierają gotową bazę produktów, którą umieszczają na stronie. Najczęściej baza zawiera powielane dane techniczne, zdjęcia i opis, jednak z punktu widzenia SEO to unikatowe treści w wielu przypadkach mogą wpłynąć na pozycję naszej strony produktowej w organicznych wynikach wyszukiwania. Google od lat podkreśla wartość, którą są treści na stronach. Ich unikalność i wyczerpanie tematyczne są ważnym czynnikiem rankingowym. Jeśli treści powielane są na wielu stronach, w niektórych sytuacjach może to sprawić, że nasza strona produktowa zostanie uznana za tę o niskiej jakości i nie zostanie zaindeksowana.

Dla kogo opisy produktowe? Dla klientów czy robotów Google?Dla kogo opisy produktowe? Dla klientów czy robotów Google?Monika Świetlińska

Warto zwrócić uwagę, że Istnieją branże, w których bardzo trudno o unikalność opisów. Takim przykładem mogą być apteki internetowe wykorzystujące w głównej mierze opisy otrzymywane od producentów. 

2. Brak czytelności treści

Z punktu widzenia nie tylko specjalisty SEO, ale również klienta sklepów internetowych kolejnym problemem jest brak odpowiedniego sformatowania opisów produktów. O ile w ostatnich latach widać poprawę w tym elemencie, to w dalszym ciągu możemy spotkać się z opisem produktu będącym zbitą ścianą tekstu, której nikt nie przeczyta.

Pierwszą z czynności, które powinniśmy wykonać, tworząc opisy dla produktów, jest określenie sekcji, które powinny one zawierać. Najczęściej będą to dane techniczne (specyfikacja), opis, dodatkowe informacje, informacja o produktach powiązanych. Na stronie produktowej nie może również zabraknąć informacji o koszcie i czasie wysyłki produktu czy sposobach płatności.

Aby opis produktu przyciągał użytkowników, powinniśmy zadbać o to by:

  • Podzielony został na akapity zawierające 4-5 linijek treści;
  • Poszczególne sekcje powinny posiadać nagłówki, aby od razu było wiadomo, czego dotyczą;
  •  Wypunktowania najważniejszych cech produktu, np. najważniejsze dane techniczne
  • produktu, umieścić na samej górze opisu. Pozostałe cechy produktu, jak i ich
  • rozwinięcie powinny znaleźć się w dalszej części opisu;
  • Umieścić w treści pogrubienia ważnych dla użytkownika cech, czy parametrów;
  • Wzbogacić treści o zdjęcia, infografiki czy film z recenzją;
  • Dodać na końcu treści sekcji FAQ — z najczęściej zadawanymi pytaniami dotyczącymi produktu.

Kup teraz, zapłać później — coraz popularniejsze. To sygnał dla e-sprzedawcówKup teraz, zapłać później — coraz popularniejsze. To sygnał dla e-sprzedawcówMonika Świetlińska

Jeśli treść opisu produktu zostanie przygotowana w taki sposób, potencjalny użytkowników zdecydowanie lepiej odnajdzie się na Twojej stronie, co zwiększy szanse na sfinalizowanie zakupu.

3. Niewykorzystanie social proof, opinii, ocen, recenzji

Wśród użytkowników dokonujących zakupów w internecie najczęstszymi obawami są:

  • kwestia jakości zamawianego produktu
  • wiarygodność sklepu (szczególnie nowopowstałych)
  • kwestia bezpieczeństwa zakupów

Aby upewnić się co do tego, czy dokonać zakupu danego produktu lub, czy w ogóle skorzystać z oferty wybranego sklepu, posiłkują się opiniami innych użytkowników. Social proof, którego potrzebujemy w sklepie, jest bardzo prosty do implementacji i wpływa w ogromnym stopniu na zwiększenie sprzedaży.

Abyśmy mogli wykorzystać social proof w e-commerce, powinniśmy:

  • umożliwić użytkownikom dodanie opinii o zakupionym produkcie oraz sklepie (wbudowane moduły na sklepie lub skorzystanie z platform takich jak Opineo);
  • zastosować moduł opinii pozwalający na dołączanie zdjęć;
  • zachęcić użytkowników do pozostawienia opinii (np. w mailu kilka dni po otrzymaniu przez nich zakupionego produktu);
  • dać możliwość oceny produktu za pomocą gwiazdek.

4. Opis niewykorzystujący języka korzyści

Czytając opisy produktów w sklepach internetowych, można odnieść wrażenie, że tworzone są one przez roboty. Przedstawiają jedynie dane techniczne produktu oraz nudny katalogowy opis. Niestety, nie wpływa to pozytywnie na klientów. Zdecydowanie lepiej skorzystać z języka korzyści, który pokaże klientowi, co zyska, wybierając nasz produkt.

Dlaczego kupujący w internecie tak często zwracają produkty? Odpowiedź nie jest oczywistaDlaczego kupujący w internecie tak często zwracają produkty? Odpowiedź nie jest oczywistaMonika Świetlińska

Nadmiar sformułowań technicznych i wykorzystanie skomplikowanego, specjalistycznego języka jest błędem. Zdecydowanie lepiej jest poświęcić chwile na określenie persony zakupowej — osoby, która jest naszym potencjalnym klientem (jej cech, osobowości, oczekiwań).

Jeśli wiemy już, kto jest naszym potencjalnym klientem i czego oczekuje, możemy tak przedstawić nasz produkt, aby odpowiadał na jego potrzeby. Sprzedając telefon lepiej w opisie wspomnieć o suchych faktach dotyczących aparatów czy może o tym, że dzięki nim uwiecznisz wszystkie chwile ze swoimi bliskimi?

5. Brak optymalizacji treści

Ostatnim częstym problemem jest brak odpowiedniego zoptymalizowania samej treści i elementów technicznych strony produktowej. Odpowiednia optymalizacja wpłynie na pozycję strony w wynikach organicznych wyszukiwania, a jak wiadomo im wyższa pozycja na dane zapytanie, tym większa liczba osób wejdzie na naszą stronę.

W zależności od branży, lokalizacji i języka średnio jedynie 1-5 procent użytkowników przechodzi na drugą stronę wyników wyszukiwania. Musimy więc zadbać o pojawianie się w pierwszej 10 wyników na dane zapytanie — zadanie to zdecydowanie ułatwia odpowiednie zoptymalizowanie treści i elementów technicznych.

Zadbaj o:

  • optymalizację szybkości strony,
  • przygotowanie odpowiednich meta tagów,
  • optymalizację treści odpowiednio dobierając nagłówki, nasycenie słów kluczowych, jak i samą długość treści,
  • wyczerpanie tematyczne dotyczące zapytań.

Podsumowanie

I na koniec wniosek. — Często właściciele sklepów bez głębszego zastanowienia się kopiują zarówno treści, jak i zdjęcia z innych sklepów. Często na tyle nieumiejętnie, że nie podmieniają nawet odnośników, które w treści się znajdują. Jednak większym problemem są tutaj kwestie praw autorskich, których złamanie może skutkować poważnymi konsekwencjami finansowymi - przekonuje Daniel Jędrysik z Agencji KS, zwracając uwagę, że kolejnym elementem mogą być problemy z widocznością strony w wyszukiwarce Google.

Czy e-sklepy stają się przeżytkiem? Jakie alternatywy?Czy e-sklepy stają się przeżytkiem? Jakie alternatywy?Monika Świetlińska

Niskiej jakości, zduplikowane treści mogą sprawiać, że podstrony nie będą indeksowane i wyświetlane w wynikach wyszukiwania, przez co ruch organiczny może w dużym stopniu ucierpieć.

Czy ten artykuł był przydatny?

Udostępnij: